Dzień z życia mężczyzny.

Jak wyglądają twoje relacje z ojcem i w ogóle ze starszymi mężczyznami? To bardzo ważne pytanie. […] Jeśli nic cię nie łączy z tradycjami mężczyzn starszych pokoleń, twoja męskość może nigdy nie rozkwitnąć.
Steve Biddulph

Nieczęsto o tym myślę, ale bywają momenty, kiedy czuję brak obecności dojrzałych, starszych mężczyzn. Nie chodzi mi o kolegów, kumpli czy przyjaciół, ale o kogoś z innej generacji. Zarówno mój ojciec, jak i dziadkowie od lat już nie żyją. Zdarza mi się poczuć w sobie tęsknotę za towarzystwem ojca, dziadka, mężczyzny starszego ode mnie.

Ostatnio doświadczyłem tego czytając ogłoszenie w pubie w małej wiosce irlandzkiej, zapraszające do Męskiej Świetlicy. Z ogłoszenia można było wyczytać, że w każdy wtorek spotykają się mężczyźni. Z wioski w wieku od 18 do 118 lat, aby razem pobyć, pogadać, coś porobić. Ogłoszenie nie konkretyzowało, czym mają się zajmować spotykający tam mężczyźni. Oczywiste było, że celem spotkania jest bycie razem, robienie czegoś razem. Pamiętam, że poczułem ukłucie zazdrości. Nie tylko dlatego, że „też bym tak chciał”, ale że tak naprawdę czuję, że tego potrzebuję.

A jak jest z wami? Czy macie w swoimi otoczeniu starszych mężczyzn? Czy macie z nimi kontakt? A może tęsknicie za takim kontaktem – z ojcem, z dziadkiem, z kimś starszym? No i czy myślicie, że pomysł takiej świetlicy wypaliłby tam gdzie mieszkacie?

A do Irlandii jeszcze nie raz wrócę na tym blogu, bo jest jednym z najbardziej inspirujących mnie krajów.